Stowarzyszenie Młodych Inżynierów Lotnictwa

Kamil Brach

Jak pewnie niektórzy z Was wiedzą, w połowie stycznia swój produkcyjny żywot zakończył samolot Wilga. Ostatnia z nich zeszła z przyrządów na Okęciu. Tak zakończyła się historia polskiego samolotu wielozadaniowego.
EADS będący właścicielem Okęcia zamknął produkcję z powodu braku opłacalności tejże... mimo, że dysponował pakietem zamówień od Kanadyjczyków. Teraz oprzyrządowanie ma trafić do Kanady, gdzie jak wiadomo koszty wytworzenia są niższe Twisted Evil

, i tam Wilga będzie produkowana na potrzeby kanadyjskie (a może i do innych krajów).

Drugim przykładem "rozwoju" polskiego przemysłu lotniczego niech będzie Mielec. Firma (infrastruktura, ludzie, dokumentacja) niedawno zakupiona przez amerykański koncern UTC za cenę... 4 śmigłowców Blackhawk ogłosiła, że... tu cytat ze strony producenta:

WAŻNE - dla użytkowników samolotów AN-2, An-28, PZL M20
Zgodnie z Rozporządzeniem EC 1702/2003 z dnia 2003.09.24 ustanawiającym zasady wykonawcze dla certyfikacji statków powietrznych i związanych z nimi wyrobów, części i wyposażenia w zakresie zdatności do lotu wszystkie statki powietrzne dopuszczone do użytkowania w krajach Unii Europejskiej powinny do dnia 2007.03.28 uzyskać Certyfikaty Typu (TC) EASA, które zastąpią dotychczasowe TC wydane przez narodowe organy nadzoru.
Polskie Zakłady Lotnicze Sp. z o.o. prowadzą obecnie nadzór nad utrzymaniem ciągłej zdatności do lotu samolotów AN-2, An-28 i PZL M20, które posiadają Certyfikaty Typu wydane przez Urząd Lotnictwa Cywilnego. Zgodnie z ustaleniami Rozporządzenia EC 1702/2003 samoloty te, aby mogły być użytkowane w krajach UE po 28 marca 2007 roku powinny uzyskać TC wydane przez EASA.

Polskie Zakłady Lotnicze Sp. z o.o. informują, że nie zamierzają ubiegać się w EASA o uzyskanie Certyfikatów Typu dla wyżej wymienionych typów samolotów.

Wiadomo w jakiej sytuacji stawia to aerokluby, operatorów, ZUA oraz LPR które od kwietnia stracą statki powietrzne na rzecz posiadania dużej ilości "kupy złomu".
Rządowi Rzeczpospolitej Polskiej gratulujemy światłego i dalekosiężnego patrzenia na polską, lotniczą rację stanu...

Tylko czekać jak podobny los spotka silniki PZL-10W i PZL-10S o czym mówi się coraz częściej.

Pozdrawiam

Paweł Ruchała

Czyli 28 marca b.r. WSZYSTKIE An-2, Mewy i Skytrucki zostają UZIEMIONE??!!??!!??!!??!!

****************************************************************** [wiązanka "kwiatów polskich" po ocenzurowaniu]

Użytkownik usunięty

Paskudni kapitaliści zza Wielkiej Wody zjadają nas sukcesywnie po kawałku. Nie sądziłem, że kiedyś to powiem, ale w tych okolicznościach - Komuno, wróć... :/

Krzysztof Błasiak

K*rwa!!!

Kamil Brach

Skytrucki nie będą uziemione. Dotyczy to "tylko" AN-28 i tu jeszcze mogę zrozumieć brak chęci ze strony producenta. Mają zamiennik w postaci Skytruck-a, ale An-2 polskiego zamiennika nie ma. Podobnie Mewa, będąca licencją Pipera... Samolot dobry, sprawdzony i lubiany przez młodych pilotów (szkolenie na wielosilniki na PRz)... więc jaka tu polityka producenta?

Pozdrawiam

Użytkownik usunięty

Polityka producenta? Oto ona - "Kop lotnictwo, kopaj równo, przecież kopiesz wielkie gówno..." :/
Szlag mnie trafia, jak coś takiego słyszę i widzę. Niedługo, żeby zobaczyć cokolwiek, co ma w nazwie PZL będę musiał jechać do Krakowa, do muzeum (które de facto też podupada)
Panowie, obawiam się, że to już delirka...

W tych okolicznościach proponuję zadziałać w jakimś bliżej nieokreślonym kierunku i jako SMIL podtrzymać chociaż pamięć i rozwijać wiadomości o tych konstrukcjach (na razie Wilga), które będą bezsensownie wycofywane. Gdybyśmy mieli gdzie je stawiać, to moglibyśmy przygarnąć jakąś Wilgę albo Antka... Albo znaleźć sponsora i wziąć taki płatowiec pod swoją opiekę...

Kurde, smutno mi...

Kamil Brach

Ty mówisz o bliżej nieokreślonych kierunkach działań, a ja zaproponuję bardziej określony. Wymagać to jednak będzie opowiedzenia się po jakiejś "stronie barykady"... Więcej w dziale tylko dla Zarządu.

Pozdrawiam

Dominik

Może zamiast Iskry przed MEiL-em postawić AN-2
Very Happy

Paweł Ruchała

jakbyśmy pod MEiLem chcieli stawiać każdy statek powietrzny, który został bezsensownie potraktowany, to byśmy potrzebowali miejsca tak do Hali Mirowskiej na północy i Racławickiej na południu... przy założeniu upychania ich piętrowo :/ Niestety, polscy mandaryni prawie nigdy nie grzeszyli inteligencją - przynajmniej w kwestii lotnictwa.

Kulecki

Kamil Brach