Stowarzyszenie Młodych Inżynierów Lotnictwa

Paweł Ruchała

O dziwo, nikt jeszcze nic w temacie nie napisał, więc może ja coś schreibnę ku pamięci.

Impreza odbyła się w sobotę, 14 czerwca '08 na Podzamczu, w godzinach. 11.00 - 20.00. SMILowcy byli na służbie od 7:45 (z małym wyjątkiem, który stawił się o 6:30... niech ja się dowiem, kto miał mi powiedzieć o przesunięciu zbiórki i nie powiedział - ubiję) do ~22.00.

Tegoroczna ekipa:
- Michał Wysocki vel Soutyss
- Krzysiek Błasiak
- Kuba Kulecki
- Adam Dziubiński
- ja
wsparta przez Konrada Wróbla (wraz z kolegą, którego nazwiska niestety nie znam), prezentującego firmę Solaris Group Aviation, a także Agnieszkę Szymańską.

W końcu, po wielu staraniach Smile

, udało nam się opracować podział ról, który sprawnie funkcjonował przez całą imprezę. I tak: Kuba prowadził prelekcje przy tunelu, Adam instalował modele w komorze pomiarowej, ja obsługiwałem dymienie, Soutyss opowiadał o BRW i technologii kompozytów, zaś Krzysiek zajął się zaopatrzeniem oraz wspierał Michała w opowiadaniu o BRW.

Co do sprzętu, jaki pokazaliśmy, były to:
- poduszkowiec BRW-1
- samochód Suzuki Samurai
- tunel aerodynamiczny
- modele do tunelu: dwupłat, jednopłat (Zlin-26 modyfikowany), samochód sportowy vel burakowóz, wywrotka, ciężarówka do przewozu kontenerów, walec kołowy, profil NACA 0012 (lub podobny) z nadmuchem
- "profesjonalne" modele tunelowe: Kobra-2000, Iryda, Kruk, IS-2, Flaming vel Wilga-88 (wypożyczone z zakładu BA Instytutu Lotnictwa) oraz Skorpion i profil z mechanizacją (wypożyczone z laboratorium Zakładu Aerodynamiki wydziału MEiL)
- próbki konstrukcji przekładkowych, tkaniny szklanej, delaminażu, żywicy Ep53 i utwardzacza Z-1.

Moje wnioski z imprezy są następujące:

- dymienie nie działa ciągle, ale w cyklach "jest dym" - "brak dymu". Warto popracować nad usunięciem tego problemu
- dym może przelatywać przez rurkę o fi ok. 40; warunkiem jest nie mocowanie jej szczelnie do wytwornicy, ale ustawienie końca wlotu ok. 3 cm przed wylotem dymu z wytwornicy. Trzeba by zrobić jakiś uchwyt na rurkę - ewentualnie może wystarczy założenie końca rury na wylot dymu i nacięcie otworów wlotowych dla powietrza?
- można by zrobić uchwyt na "wylotowy" koniec rurki dymienia, przeprowadzony przez ściankę tunelu; wówczas jedna osoba mogłaby obsługiwać model i dymienie. Pytanie tylko: czy da radę?
- wskazane jest podanie komend "jest dym", "stop dym" i "brak dymu" jako informacja dla prelegenta i drugiej osoby z obsługi
- podział na role ma plusy (każdy wie, co robi i robi to sprawnie) i minusy (występuje "zmęczenie materiału"; Kuba po zakończeniu pokazów ledwie mówił; a poza tym - nuuuda... po wykonaniu 10 takich samych pokazów naprawdę można mieć dość). Może w przyszłym roku jedna osoba będzie pełnić jedną z dwóch funkcji?
- prezentacja multimedialna cieszyła się zainteresowaniem jeszcze mniejszym, niż sądziliśmy. Nie ma sensu bawić się w to za rok; jako wypełniacze czasu pomiędzy pokazami dobrze służą modele z ILot, poduszkowiec i Samuraj

Ode mnie to tyle - ale nie wiem, jak wyglądała sprawa przy poduszkowcu; to pytanie do Michała i Krzyśka. Zresztą - temat jest otwarty, można się wymienić spostrzeżeniami Smile

Użytkownik usunięty

No tak jak wspomniał Paweł - się armaciło. I to armaciło się zdrowo...

Wnioski i relacje popiknikowe z mojej strony:
1. BRW jest konstrukcją wytrzymałą pod każdym względem - przewaliło się przez niego około setka dzieciaków w różnym wieku: skakały, łaziły, właziły, tupały, zjeżdżały i wskakiwały właściwie w/na/z każdego/y element konstrukcji. Wniosek: konstrukcja jest dobra Smile

2. Straciłem czas na robienie prezentacji.
3. Wyrazy uznania dla ekipy tunelowej - Panowie Wspaniała (przez duże WU) Robota (przez duże ER)
4. Adamowi i Pawłowi dziękujemy za modele.
5. Kubie wieczna chwała za zdolności oratorskie i porywanie tłumów.
6. Modele wciąż zwracają uwagę.

Ogólnie rzecz ujmując, impreza się bardzo udała, wszystko zagrało tak, jak powinno, ludzie się sprawdzili. Pokazaliśmy się z dobrej strony i wydaje mnie się, że możemy uznać operację "12. Piknik" za zakończoną wielkim sukcesem. Gratuluję i dziękuję wszystkim!!

Zdjęcia zamieszczę niebawem.

@ Paweł - przy poduszkowcu rzecz miała się następująco: zgraja zagniewanych-młodocianych testuje wytrzymałość BRW, a w między czasie tłumaczę rodzicom i zainteresowanym, jak poduszkowiec działa, z czego jest zrobiony, jak wytwarza się kompozyty etc.

Kulecki